Jak wczoraj pisałam miałam przypływ weny i wolnej chwili i zrobiłam nie jedną a dwie karteczki :) Nie wiem jak Wam ale mi się nawet podobają ;) Zdjęcia niestety nie najlepszej jakości bo coś ten mój aparat zaczyna szwankować :( Ale obiecałam więc pokazuje :)
Jeszcze szukam ładnej treści do środka i wydrukuję ją w takim samym złotym kolorem jak napis w dniu ślubu. jak coś znajdę ładnego to pokaże jedna karteczkę całkowicie gotową :)
super, mnie się też bardzo podobają. Gratuluję
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:)Jestem wielkim sympatykiem quillingu,więc tym bardziej mi się podobają;)Pięknie i równiutko wyszły Ci kwiatuszki.
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki.Ja też uwieliam quilling ,szczególnie podziwiać u innych Coś tam juz próbowałam zrobić ,ale ciągle czasu za mało na inne techniki a bardzo bym chciała.Pozdrawiam i zapraszam również do siebie:)
OdpowiedzUsuńWitaj :-) Dziekuje za odwiedzinki i komentarze na moim blogu :) Widze piekne prace u Ciebie,sliczne karteczki i bardzo profesjonalny quilling :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Przepiękne! Wyglądają na bardzo pracochłonne, ale i wspaniale dopracowane!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
Prześliczne! jestem pod wrażeniem :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam cierpliwośc! czasem próbuję quillingu, ale...to chyba nie na moje nerwy ;-) piękne kartki
OdpowiedzUsuń