Od dłuższego czasu chciałam mieć storczyka, a że nie dorobiłam się nadal żywego to postanowiłam go sobie zrobić :) Jak go wykonać znalazłam tu Kurs na storczyka .
Troszkę go zmodyfikowałam dodając dwa dodatkowe płatki i mój storczyk ma ich pięć a nie trzy jak pokazuje kurs.
Niestety nie maiłam krepiny tylko zwykłą bibułę i moim zdaniem jest ona za miękka i nie za bardzo chciała się układać :) a krepina na listki troszkę za jasna no ale tylko taka miałam. Następny może będzie lepszy jak zakupie odpowiednie materiały :)
A oto efekt tego co mi wyszło. Jak na pierwszego storczyka to chyba nie tak źle :)
Cześć,zapraszam na rozdanie do mnie:
OdpowiedzUsuńhttp://daquerreblog.blogspot.com/2013/04/pierwsze-rozdanie.html
Piękny storczyk.
Pozdrawiam :))
Witam.Jestem pewna ,że po zakupie nowych materiałów nabierzesz wprawy w robieniu nie tylko storczyków ale też innych kwiatów.A jeśli masz ochotę zapraszam do siebie na moje krepinowe szaleństwa i pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMyślałam,że to prawdziwy! Dopiero,gdy przyjrzałam się liściom, otworzyły mi się oczy:)))) Genialny:).
OdpowiedzUsuńWitaj Madziu.Dzisiaj robiłam porządki na blogu,chciałam wpisać sobie obserwowane blogi i zauważyłam,że nie pojawiają mi się Twoje posty;(
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu się tak dzieje,ale Twój blog nie jest jedyny:(
Muszę w takim razie nadrobić zaległości;)
Storczyk piękny i na tych zdjęciach na oknie wygląda jak żywy;)
Jak na pierwszy raz mogę stwierdzić że udany :)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo :)
Usuń