niedziela, 21 kwietnia 2013

Szkatułeczka

Nareszcie zrobiło się cieplutko i w końcu  mogliśmy zaczęliśmy kolejny etap budowy naszego domku :) Niestety wiąże się to z brakiem czasu. Większość wolnych chwil będzie pochłaniała mi budowa, ale mam nadzieję że uda się również znaleźć parę chwil na zrobienie czegoś fajnego :) 

Udało mi się wygospodarować parę wolnych chwil i skończyłam kolejną szkatułkę, tym razem dla siebie :) 










niedziela, 14 kwietnia 2013

Stare a jakby nowe :) Odnowiony zegar :)

       Dawno nic nie robiłam, chwilowy brak czasu i sił :( W pracy mam dość dużo pracy i spore zamieszanie i zabiera mi to dużo energii, po powrocie do domu mam ochotę położyć sie, a tu niestety sie nie do bo młody nie pozwala :) Wczoraj tak sobie siedziałam w kuchni i patrzyłam na mój zegar i stwierdziłam, że jest nudny i trzeba coś z nim zrobić. W ten oto sposób przed paroma chwilami zmienił swój wygląd :) Niestety poszaleć za bardzo nie można było bo wskazówki przeszkadzały ;)


Wygląd przed metamorfozą:



A tak wygląda po metamorfozie :) Nie wiem czy lepiej ale na pewno inaczej.








poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Wiosenne kwiatuszki ;)

    I zawitały do nas pierwsze oznaki Wiosny :) W sobotni wieczór korzystając z okazji że moje dziecko padło po wyczerpującym dniu i  dłuższym dotlenieniu już o godzinie 19:00 zabrałam się za szukanie inspiracji.  Udało mi się wyszukać wiosennym kwiatuszkami, które znalazłam na  http://stylowi.pl/5922810 . A tak wyglądają one w moim wykonaniu :) 
Zajęły miejsce na stoliczku i przywołują wiosnę :)












piątek, 5 kwietnia 2013

Lew Quillingowy :)

 Witam wszystkich po Świętach mam nadzieję że minęły wam spokojnie i radośnie :) Nie wiedząc za co się zabierać po skończeniu pisanek postanowiłam zrobić jeszcze jedną ozdobę
z użyciem spinaczy do bielizny. Natknęłam się jakiś czas temu w sieci na takiego zwierzaka
i stwierdziłam że zanim wpadnę na pomysł za co się zabrać to wolny czas spędzę na robieniu zwierzaczka :) 


Oto Pan Lew :)  


Pokażę wam jak go zrobiłam :)

Potrzebne mi były :
- tektura 
- papier kolorowy ( kolor pomarańczowy)
- paski do quillingu
- klej magic i wikol
- 2 spinacze do bielizny

Z tekturki i papieru kolorowego  wycięłam 2 powiedzmy że koła nie muszą być równe :) nakleiła koła z papieru na koła tekturowe . Po naklejeniu wygląda to tak :


Następnie z pasków do quillingu pozwijałam kółka o różnej wielkości, na zdjęciach niestety nie widać ale jedne są jaśniejsze a inne ciemniejsze. Ich ilość była dość duża wszystko zależy od tego jak duże jest koło. Na zdjęciu tylko część kółeczek :)


Kolejnym krokiem było przyklejenie naszych małych kółeczek do jednego koła do tego celu użyłam kleju magic. Po wyschnięciu nadszedł czas na przyklejenie spinaczy, czy jak kto woli klamerek do naszego koła tu użyłam kleju wikol ( ja miałam do drewna) tak to wygląda

i do tych spinaczy dokleiłam tył Pana Lwa czyli drugie koło o tak : 

Na koniec z żółtej karteczki wycięłam głowę lwa dorysowałam oczy pomagał w tym syn
i wyszły takie troszkę duże :) Jeszcze tylko jakoś mi dziwnie że nie ma uszu ale jak chciałam mu je dodać to zamieniał sie w owieczkę :) Może ma ktoś pomysł jak mu je dorobić żeby wyglądał jak lew a nie owieczka czy baranek :)
I oto cała filozofia mojego Pana Lwa :) Służy on do przechowywania karteczek lub zdjęć jak kto woli :)

Pozdrawiamy serdecznie :)